Serwer aplikacji Tesli padł kilka godzin temu, co doprowadziło do ogólnoświatowej awarii aplikacji, która spowodowała, że właściciele nie mogli połączyć się ze swoimi samochodami. Dla tych, którzy byli w większości zależni od swoich telefonów zamiast kart, oznacza to zablokowanie ich pojazdów. Electrek pierwszy zgłosił problem po otrzymaniu skarg od właścicieli Tesli w piątek wieczorem, a przez chwilę wydawało się, że problem dotyczy tylko kierowców w Ameryce Północnej. Ale wtedy właściciel z Seulu w Korei Południowej napisał na Twitterze Elon Musk o błędzie serwera w ich aplikacji, na co prezes Tesli odpowiedział, że „sprawdza” to.
Inne tweety pokazują właścicieli wzywających do pomocy drogowej i opóźniających swoje plany na noc. Awaria nastąpiła krótko po tym, jak producent wprowadził aktualizację do swojej aplikacji, która Electrek said zawiera funkcję, którą Tesla miał problemy z implementacją. Nie jest jasne, czy było to związane z awarią, ponieważ Musk jeszcze nie śledził swojej początkowej odpowiedzi. Niezależnie od tego, wygląda na to, że przestój zaczyna się rozwiązywać. Downdetector otrzymał aż 543 raporty kilka godzin temu, ale teraz jest ich mniej niż sto.
Zablokowanie pojazdów może być ciągłym problemem, ponieważ producenci samochodów przechodzą do usług w chmurze i zwiększają zależność od aplikacji na smartfony. Jak jednak pokazała ta sytuacja, nadal rozsądnie jest nosić kartę / pilota jako kopię zapasową na wszelki wypadek.
Wszystkie produkty polecane przez Engadget są wybierane przez nasz zespół redakcyjny, niezależnie od naszej firmy macierzystej. Niektóre z naszych historii zawierają linki partnerskie. Jeśli kupisz coś za pośrednictwem jednego z tych linków, możemy zarobić prowizję partnerską.